• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Mam zamiar zrealizować budowę dwóch farm fotowoltaicznych o mocy 1 MW każda na sąsiednich i przylegających do siebie działkach. Czy składać dwa oddzielne wnioski o warunki zabudowy na każdą farmę, czy wystarczy jeden wiosek obejmujący teren tych dwóch działek? Problem polega na tym, że dla dwóch farm muszą być dwa oddzielne przyłącza, a co za tym idzie, dwa transformatory. Drugie moje obawy dotyczą tego, jak później gmina i zakład energetyczny zinterpretują sytuację, w której de facto jest wydana jedna decyzja o warunkach zabudowy na jedną farmę 2 MW. a realizowane będą dwie mniejsze. Dwa wnioski na każdą farmę oddzielnie to dwa razy większe koszty.
Obawiam się, że Pana pomysł nie ma szans. Chce Pan wybudować 2 farmy fotowoltaiczne o mocy 1 MW, każda na sąsiednich i przylegających do siebie działkach. Jednak ze względów oszczędnościowych wnioskuje Pan o zgodę na budowę jednej farmy o mocy 2 MW.
Zgodnie z przepisami ustawy Prawo budowlane inwestor może rozpocząć rzeczywistą inwestycje budowy jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę (art. 28). Pozwolenie poprzedzone jest decyzją WZ. Pozwolenie, projekt – muszą być zgodne z warunkami zabudowy.
Zgodnie z generalną zasadą, zawartą w art. 28 ust. 1 roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, z wyjątkiem robót zwolnionych z tego obowiązku na podstawie art. 29–31 ww. ustawy. Przepisy te zawierają zamknięty katalog budów i robót budowlanych, których wykonywanie nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę – wymagają one tylko zgłoszenia bądź są zwolnione z obu tych obowiązków.
Mając na uwadze powyższe, pozwolenie na budowę oraz zgłoszenie nie jest wymagane w przypadku wykonywania robót budowlanych polegających na instalowaniu urządzeń na obiektach budowlanych – art. 29 ust. 2 pkt 15 w zw. z art. 30 ust. 1 ustawy Prawo budowlane
Ponadto zgodnie z brzmieniem art. 29 ust. 2 pkt 16 w zw. z art. 30 ust. 1 ustawy pozwolenia na budowę ani zgłoszenia nie wymaga montaż wolno stojących kolektorów słonecznych.
Nie wymaga pozwolenia na budowę wykonywanie robót budowlanych polegających na: „montażu pomp ciepła, urządzeń fotowoltaicznych o zainstalowanej mocy elektrycznej do 40 kW oraz wolno stojących kolektorów słonecznych”.
Zobacz też: Pozwolenie na budowę farma fotowoltaiczna
Zgodnie z art. 10 ust. 2a ustawy o planowaniu „jeżeli na terenie gminy przewiduje się wyznaczenie obszarów, na których rozmieszczone będą urządzenia wytwarzające energie z odnawialnych źródeł o mocy większej niż 100 kW, a także ich stref ochronnych związanych z ograniczeniami w zabudowie oraz zagospodarowaniu i użytkowaniu terenu, w studium ustala się ich rozmieszczenie”. Gminy powołują się także na art. 15 ust. 3 pkt 3a, gdzie czytamy, iż ustawy w planie miejscowym określa się granice terenów pod zabudowę urządzeń o których mowa w art. 10 ust. 2a ustawy oraz granice stref ochronnych. Z regulacji tych nie wynika, że w przypadku lokalizacji źródeł energii o mocy powyżej 100 kW uniemożliwione jest wydanie decyzji o warunkach zabudowy.
Przy wnioskowaniu o WZ (jak rozumiem w celu zmiany sposobu użytkowania działki) nie ma znaczenia moc elektrowni. Ale problemem jest pozwolenie na budowę, które musi być zgodne z WZ.
Nadto zwolnienie z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia robót polegających na montażu ogniw fotowoltaicznych nie dotyczy realizacji innych obiektów lub robót budowlanych niezbędnych do właściwego funkcjonowania elektrowni fotowoltaicznej, np. budowy stacji transformatorowej, linii energetycznej i innych niezbędnych elementów infrastruktury związanych z budową i eksploatacją farmy. Tym samym należy mieć na uwadze całość inwestycji.
Nie może mieć Pan więc innych WZ, a innego sposobu zagospodarowania działek, i postawić samowolnie dwóch farm zamiast jednej. I nie ma znaczenia, że moc obu będzie taka sama jak jednej, bowiem nie tylko kwestie techniczne zakresie energetyki i podłączenia mają znaczenie od strony choćby prawa budowalnego.
Co prawda kwalifikacji robót dokonuje inwestor, jednak i tak ostateczna ocena w zakresie uzyskania pozwolenia na budowę lub dokonania zgłoszenia konkretnych inwestycji należy do właściwego organu administracji architektoniczno-budowlanej (starosty). Niestety podwojone koszty nie są tu żadnym argumentem.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika