• Data: 2025-03-17 • Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Planuję zakup dość trudnej działki – niewielka powierzchnia, trójkątny kształt, rygorystyczne warunki zabudowy dla niedużego domu jednorodzinnego. Jednak z dobrym projektem widzę, że da się stworzyć tam w miarę sensowny metraż (ok. 100 m2 powierzchni użytkowej). Dla terenu, na którym leży działka, nie obowiązuje MPZP. Nie do końca odpowiada mi jednak projekt właściciela, bo zaplanował budowę domu z garażem wbudowanym, a ja chciałbym z niego zrezygnować na korzyść większej powierzchni mieszkalnej, tym bardziej że została wyznaczona linia zabudowy 6 m od frontu działki, co pozwala utworzyć miejsca parkingowych przed domem. Czy urzędy mogą robić problemy przy próbie zgłoszenia budowy samego domu bez garażu? Czy przed zakupem lepiej uzyskać nowe WZ? Czy jest możliwe, że jeśli złożę wniosek o nowe WZ bez garażu, to będą one jeszcze mniej korzystne niż te obecnie wydane?
Jeśli dla danej działki nie został uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (MPZP), to o dopuszczalności realizacji określonego zamierzenia budowlanego decyduje treść decyzji o warunkach zabudowy. Pan wskazuje, że teren posiada decyzję o warunkach zabudowy wydaną na wniosek obecnego jeszcze właściciela, w której przewidziano budową domu z garażem wbudowanym. Pan natomiast chciałby po zakupie wybudować tam dom bez garażu.
Po pierwsze, proszę pamiętać, że w przypadku sprzedaży działki warunki zabudowy nie przechodzą na nowego właściciela automatycznie, lecz musi Pan złożyć w tym zakresie stosowny wniosek do organu, który wydał decyzję o WZ wraz z deklaracją, że zgadza się Pan na ustalone w decyzji warunki zabudowy oraz pisemną zgodą właściciela działki na przeniesienie decyzji. Zawsze zatem zanim zawnioskuje się o przeniesienie WZ trzeba upewnić się, że zawarte w niej warunki umożliwiają Panu realizację planowanej inwestycji. Jeśli nie, stanowczo lepiej wystąpić o nowe WZ.
Niestety przepisy nie regulują kwestii, o jaką Pan pyta, a orzecznictwo sądowe w tej materii od lat jest zmienne. Starsze orzecznictwo wskazywało, że decyzja WZ ma dla organu charakter wiążący i każda niezgodność zamierzenia z decyzją WZ winna skutkować odmową uwzględnienia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę.
Obecnie przeważa raczej pogląd (ale absolutnie nie jest to regułą), że możliwa jest częściowa realizacja przedsięwzięcia, dla którego wydana została decyzja WZ, ale tylko o tyle, o ile projektowana inwestycja nie modyfikuje określonej w decyzji WZ funkcji wiodącej. Skoro funkcja mieszkaniowa była i nadal ma być wiodąca, to co do zasady organ nie powinien odmówić wydać pozwolenia, ale w praktyce organy orzekają różnie. Bardzo różnie. Wszak orzecznictwo istnieje na oba warianty, a w Polsce nie ma prawa precedensu i wyroki co do zasady wiążą tylko w sprawach, w których zostały wydane (w innych są jedynie pomocnicze).
Zalecam zawsze klientom wystąpić niewiążąco do organu z zapytaniem, czy planowana modyfikacja WZ wpłynie na uzyskanie pozwolenia na budowę. Organy nie muszą odpowiedzieć, ale w zdecydowanej większości odpowiadają, tym bardziej gdy wskaże im się, że pytamy, bo rozbieżność orzecznicza powoduje, że obawiamy się odmowy. Najlepiej jest mieć wytyczne od organu na piśmie w celach dowodowych.
Ewentualnie, lepiej by było, gdyby obecny właściciel zawnioskował o zmianę WZ dla działki. Zgodnie z polskim prawem taka decyzja może być zmieniona przez organ administracji publicznej, który ją wydał, lub przez organ wyższego stopnia, gdy nie ma wobec tego przeciwskazań prawnych. Wszak zgodne z Kodeksem postępowania administracyjnego: „decyzja ostateczna, na mocy której strona nabyła prawo, może być w każdym czasie za zgodą strony uchylona lub zmieniona (…), jeżeli przepisy szczególne nie sprzeciwiają się uchyleniu lub zmianie takiej decyzji i przemawia za tym interes społeczny lub słuszny interes strony” – wniosek o zmianę trzeba więc dobrze uzasadnić i dokładnie opisać zakres planowanych zmian. Dla Pana byłoby to bezpieczniejsze, bo art. 63 ust. 5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazuje:
Organ, który wydał decyzję, o której mowa w art. 59 ust. 1, jest obowiązany, za zgodą strony, na rzecz której decyzja została wydana, do przeniesienia tej decyzji na rzecz innej osoby, jeżeli przyjmuje ona wszystkie warunki zawarte w tej decyzji. Stronami w postępowaniu o przeniesienie decyzji są jedynie podmioty, między którymi ma być dokonane jej przeniesienie. W przypadku decyzji wydanej dla zabudowy, o której mowa w art. 61 ust. 4, może ona zostać przeniesiona na rzecz innej osoby z zastrzeżeniem, że zabudowa ta będzie wchodziła w skład gospodarstwa rolnego tej osoby oraz powierzchnia tego gospodarstwa rolnego przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w danej gminie.
Zawsze zatem przeniesienie na siebie w całości obecnych WZ generuje ryzyko, że organ stanie na stanowisku, że planowana przez Pana modyfikacja jest niedopuszczalna i nie wyda pozwolenia na budowę. Oczywiście będzie Pan mógł się odwoływać czy nawet skarżyć rozstrzygnięcia odmowne do sądu, ale gwarancji wgranej nie ma. Oczywiści decyzję o warunkach zabudowy dla tego samego terenu można wydać więcej niż jednemu wnioskodawcy. A nawet kilka decyzji można wydać temu samemu wnioskodawcy, tylko że wnioski muszą dotyczyć różnych typów inwestycji.
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 25 stycznia 2012 r., II OSK 2114/10 wskazał: O ustalenie warunków zabudowy do tego samego terenu można złożyć nieograniczoną przez żadną normę prawną liczbę wniosków. W związku z tym dopuszczalne jest toczenie się równolegle kilku postępowań odnośnie do tego obszaru, i w konsekwencji wydanie decyzji dotyczącej tego samego rodzaju inwestycji wielu wnioskodawcom. Uzyskanie decyzji przez jednego wnioskodawcę nie wstrzymuje możliwości wnioskowania przez inne podmioty o ustalenie warunków zabudowy danego terenu, także jeśli jest to ten sam typ inwestycji. Co więcej, wnioskodawca, który już uzyskał warunki zabudowy, może, po raz kolejny, złożyć wniosek odnośnie do tego samego obszaru, ale tylko pod warunkiem, że przedmiotem wniosku jest inna inwestycja. NSA w wyroku z dnia 5 marca 2014 r., sygn. akt: II OSK 2409/12 wskazał: „wydanie kolejnej decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe do czasu, gdy nie zostanie wydana decyzja pozwolenie na budowę”.
Widzę więc dwa rozwiązania. Pierwsze: o modyfikację decyzji WZ wystąpi obecny właściciel – spiszą Panowie np. umowę przedwstępną, że kupi Pan działkę pod warunkiem modyfikacji WZ przez organ zgodnie z opisem stanowiącym załącznik do umowy przedwstępnej i doda, że odmowa nie będzie Pana winą i skutkuje rozwiązaniem umowy przedwstępnej bez winy jakiejkolwiek ze stron. Drugie: Pan wystąpi o nowe WZ bez garażu wbudowanego, względnie ustali z organem, czy jeśli przeniesie Pan na siebie obecne WZ, będzie mógł postawić dom bez garażu, wskazując na rozbieżność orzeczniczą w tym zakresie i Pana niepewność co do tego, jak ten organ postąpi, a od tego uzależnia Pan zakup działki. Wszak np. WSA w Białymstoku w wyroku z 24 maja 2022 r., II SA/Bk 271/22, wskazuje: Przeniesienie decyzji uzależnione jest od spełnienia dwóch warunków. Po pierwsze, strona, na rzecz której została wydana decyzja, musi wyrazić zgodę na jej przeniesienie. Po wtóre, osoba, na rzecz której ma być przeniesiona decyzja, musi przyjąć wszystkie zawarte w niej warunki. Niniejsze warunki muszą być spełnione łącznie. W konsekwencji przeniesienie decyzji o warunkach zabudowy na inną osobę skutkuje wyłącznie zmianą jej adresata, a warunki zabudowy określone w decyzji pozostają niezmienione.
Współpraca z organem przed podjęciem decyzji jest opcją najlepszą, bo organy w Polsce mają w materii, jaką Pan porusza, przeróżną praktykę. W zdecydowanej większości wskazują, co czynić i czego wymagają. Jeśli odmówią, uważam, że lepiej spisać umowę przedwstępną pod warunkiem, że obecny właściciel zmieni WZ zgodnie z tym, co ustalicie albo ewentualnie Pan wystąpi o nowe WZ (obecny właściciel raczej nie uzyska owych WZ, bo organ może uznać, że wniosek dotyczy tego samego zamierzenia inwestycyjnego, a ten sam inwestor nie może wnioskować o kolejne WZ dla tego samego zamierzenia).
Działka z warunkami zabudowy wymagającymi modyfikacji
Pani Anna planowała zakup działki o nieregularnym kształcie, która miała wydane warunki zabudowy na budowę domu jednorodzinnego z garażem wbudowanym. Chciała jednak zrezygnować z garażu, aby zwiększyć przestrzeń mieszkalną. Przed zakupem postanowiła skonsultować swoją wizję z urzędem gminy. Urzędnicy wskazali, że zmiana projektu może wymagać uzyskania nowych warunków zabudowy, ponieważ pierwotne decyzje były zbyt szczegółowe. Na podstawie tej informacji Pani Anna zawarła z właścicielem działki umowę przedwstępną, uzależniającą zakup od uzyskania nowych WZ. Dzięki temu uniknęła nieprzewidzianych problemów po zakupie.
Rozbieżności w interpretacji warunków zabudowy
Pan Marek zakupił działkę bez miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ale z decyzją o warunkach zabudowy, która pozwalała na budowę domu jednorodzinnego. Chciał jednak postawić dom bliżej granicy działki niż wynikało to z wyznaczonej linii zabudowy. Po złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę, urząd odmówił, wskazując na niezgodność projektu z WZ. Pan Marek odwołał się, powołując na wyroki sądów administracyjnych wskazujące, że funkcja mieszkaniowa nie została naruszona. Po kilku miesiącach i dodatkowych konsultacjach udało się uzyskać pozwolenie, ale opóźniło to rozpoczęcie budowy o prawie rok.
Współpraca z obecnym właścicielem przy modyfikacji WZ
Pani Katarzyna znalazła atrakcyjną działkę, ale warunki zabudowy wymagały garażu wbudowanego, na co się nie zgadzała. Uzgodniła z właścicielem, że przed podpisaniem umowy kupna wystąpi on do urzędu o modyfikację warunków zabudowy. Właściciel dołączył do wniosku opis planowanej przez Panią Katarzynę inwestycji. Dzięki temu uzyskano nowe WZ, które uwzględniały brak garażu. Dopiero po wydaniu nowej decyzji Pani Katarzyna podpisała umowę kupna, oszczędzając sobie ryzyka prawnego i dodatkowych formalności.
Przed zakupem działki bez miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kluczowe jest dokładne przeanalizowanie warunków zabudowy i ich zgodności z planowanym zamierzeniem inwestycyjnym. Warto skonsultować swoje plany z urzędem lub rozważyć uzyskanie nowych warunków, aby uniknąć problemów z pozwoleniem na budowę. Dobre przygotowanie i współpraca z właścicielem działki mogą zaoszczędzić czasu, kosztów i niepotrzebnego stresu.
Oferujemy kompleksowe porady prawne online oraz profesjonalne przygotowanie pism w sprawach związanych z warunkami zabudowy i pozwoleniami na budowę. Pomożemy Ci uniknąć błędów i skutecznie przeprowadzić inwestycję. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego - Dz.U. 1960 nr 30 poz. 168
2. Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym - Dz.U. 2003 nr 80 poz. 717
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika