• Data: 2023-03-16 • Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Sąsiad działki powyżej przeprowadził rurę (o średnicy 15 cm na długości ok. 55 m) odprowadzającą wodę do rowu przed zakupem działki, której teraz ja jestem właścicielem. Wysłałem do niego pismo, aby w terminie 7 dni od otrzymania listu poleconego przedłożył jakieś dokumenty. Nie dokonał tego. Równocześnie napisałem, że mogę wyrazić zgodę na podpisanie notarialnej umowy, aby ta rura przechodziła przez moją działkę za opłatą np. 20 tys. zł. Także nie było żadnej konkretnej odpowiedzi, a po ok. miesiąc później przesłał kserokopię pisemnej zgody byłego właściciela tej działki, od którego ja kupiłem – zapewne sfingowanej. Czy teraz muszę złożyć pozew do sądu? Czy mogę w tej chwili zatkać rurę? Proszę o informacje, jak pozbyć się tej rury należącej do sąsiada?
Obecnie to użyczenie od poprzedniego właściciela trzeba wypowiedzieć, jednocześnie wzywając sąsiada do usunięcia rury. To, co poprzedni właściciel podpisał, to zwykła zgoda – użyczenie.
Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego właścicielowi nieruchomości przysługuje w stosunku do osoby naruszającej własność w inny sposób niż pozbawienie posiadania – roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości oraz o usunięcie przedmiotowych urządzeń (wyrok SN z dnia 6.01.2005 r ., sygn. III CK 129/2004).
Umowa użyczenia może zostać zawarta w dowolnej formie: pisemnej, ustnej, a także przez czynności faktyczne (łac. per facta concludentia). Jej rozwiązanie następuje bądź przez upływ czasu w przypadku umowy użyczenia zawartej na czas oznaczony bądź w przypadku umowy zawartej na czas nieoznaczony, gdy biorący rzecz do używania uczynił z niej użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić (art. 715 Kodeksu cywilnego) albo w drodze wypowiedzenia (art. 365 § 1 ).
Nie ma natomiast podstaw prawnych do uznania, że użyczenie nawiązane na czas nieokreślony wiąże strony aż do momentu zaistnienia okoliczności wymienionych
W przytoczonym przepisach art. 715 i 716 Kodeksu cywilnego wykładnia taka pozostawałaby w sprzeczności z jedną z głównych zasad prawa cywilnego, zasadą autonomii woli stron, wyrażoną w przepisie art. 353 § 1, który to przepis uprawnia każdą ze stron umowy do ułożenia stosunku prawnego według swego uznania, byleby jego treść lub cel umowy nie sprzeciwiały się właściwości stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Norma ta nie ogranicza się przy tym jedynie do nawiązania stosunku prawnego, lecz również do jego zmiany oraz rozwiązania.
W doktrynie ugruntował się pogląd, że jeżeli umowa zawarta na czas nieoznaczony nie określa celu użyczenia (takie określenie nie należy do essentialia negotii umowy użyczenia), wówczas możliwe jest wypowiedzenie w terminie uwzględniającym interesy obu stron (tak Z. Radwański, w: System, t. III, cz. 2, s. 383; J. Gudowski, w: Komentarz, 2011, I, s. 497). Specyfika umowy użyczenia, w której jedna strona bez żadnego ekwiwalentu zmuszona jest do rezygnacji z korzystanie ze swojego prawa, powoduje, że dający w użyczenie nie może być pozbawiony możliwości rozwiązania istniejącego stosunku prawnego. Odmowa uznania za dopuszczalne rozwiązania w drodze wypowiedzenia umowy użyczenia zawartej na czas nieoznaczony i nie określającej celu użyczenia mogłoby prowadzić do nie dającej się zaakceptować sytuacji, w której dający rzecz w użyczenie nigdy nie odzyskałby prawa do swojej rzeczy. Specyfika a szczególnie nieodpłatność umowy użyczenia, wskazany brak ekwiwalentności świadczenia, czyni niemożliwym traktowanie w taki sam sposób stron umowy użyczenia lokalu jak stron umowy najmu lokalu. Brak jest także podstaw do wywodzenia, że wypowiedzenie umowy użyczenia wymaga dla swej skuteczności istnienia realnie istniejącej przyczyny wypowiedzenia. Przyjęcie ww. postulatu powodowałoby nierówność wobec prawa i nakazywało właścicielowi rzeczy bezterminowe i nieodpłatne znoszenie ograniczenia swego prawa.
Mając powyższe na uwadze, należy przyjąć, iż istnieje możliwość rozwiązania bezterminowej umowy użyczenia poprzez zgodne oświadczenia woli stron, a nadto również poprzez jednostronne oświadczenie woli jednej strony.
Niestety zatkanie rury samowolnie stanowi naruszenie posiadania i jest bezprawne.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika