• Data: 2023-05-09 • Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Mam pytanie dotyczące prawa budowlanego. W 2005 roku otrzymałem warunki zabudowy. W jednym z punktów jest adnotacja, iż warunki są ważne przez 2 lata. Mój projektant jednak stoi na stanowisku, że pomimo tego wpisu warunki są ważne bezterminowo (na podstawie ustawy z 2003 roku). Dzisiaj dostałem pismo ze starostwa, w którym jednak urząd twierdzi, iż są nieważne. Posiadam również odstępstwo od praw budowlanych. Kto w tej sytuacji ma rację?
Decyzja o warunkach zabudowy została wydana w dniu 26 stycznia 2005 r. w oparciu o przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. (Dz. U. z 2003 r. Nr 80, poz. 717). W czasie obowiązywania ww. ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym w decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu wskazywano okres ich ważności. Obecnie zaś sytuacja wygląda inaczej, bo rozstrzygnięcia w tym zakresie mają charakter bezterminowy.
Zgodnie z art. 64 ust. 1 w zw. z art. art. 54 ustawy decyzja o warunkach zabudowy powinna określać rodzaj inwestycji, warunki i szczegółowe zasady zagospodarowania terenu oraz jego zabudowy wynikające z przepisów odrębnych, a także linie rozgraniczające teren inwestycji wyznaczone na mapie w odpowiedniej skali. Decyzje o warunkach zabudowy są co do zasady bezterminowe. Natomiast są sytuacje, które pozwalają na stwierdzenie wygaśnięcia takiej decyzji i te zawarto w art. 65 (tj. gdy inny wnioskodawca uzyskał pozwolenie na budowę oraz gdy dla tego terenu uchwalono plan miejscowy, którego ustalenia są inne niż w wydanej decyzji).
Natomiast musi Pan mieć świadomość, że decyzje o warunkach zabudowy nie zawsze były wydawane bezterminowo, ponieważ pod rządami ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym ówczesny art. 42 ust. 1 pkt 7 stanowił, że decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu określają okres ważności wydanego aktu. Ustawa z 7 lipca 1994 r. została uchylona z dniem 1 stycznia 2004 r.
Natomiast art. 85 ust. 1 obecnie obowiązującej ustawy z 2003 r. wskazuje, że do spraw wszczętych i niezakończonych decyzją ostateczną przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Jeśli zatem sprawa warunków zabudowy została wszczęta przed dniem wejścia w życie ustawy z 2003 r. (a ta weszła w życie 11 lipca 2003 r.), to tylko wówczas możliwe było określenie terminu ważności warunków zabudowy. Z nadesłanej decyzji wynika, że Pana wniosek pochodził z 22.11.2004 r., a zatem nie było możliwe, by sprawa została wszczęta pod rządami poprzedniej ustawy z 1993 r., bo ta została uchylona 1 stycznia 2004 r., czyli Pana wniosek o wydanie warunków zabudowy został złożony już pod rządami nowej ustawy.
Faktycznie zatem wskazanie terminu ważności uznać należy za błędne. Mógłby Pan podjąć próbę stwierdzenia nieważności decyzji organu na mocy art. 156 Kodeksu postępowania administracyjnego, który stanowi, że:
„§ 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:
1) wydana została z naruszeniem przepisów o właściwości;
2) wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa;
3) dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną albo sprawy, którą załatwiono milcząco;
4) została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie;
5) była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały;
6) w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą;
7) zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.
§ 2. Nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne”.
Przegapił Pan jednak termin, ponieważ 10 lat upłynęło w 2014 roku. Mimo więc wadliwości decyzji nie ma już narzędzi prawnych, by zniknęła z obrotu, ponieważ termin na żądanie stwierdzenia jej nieważności upłynął.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika