• Data: 2023-04-13 • Autor: Wioletta Dyl
Sąsiad rozpoczyna budowę domu, oczywiście posiada pozwolenie na budowę. Na moim dachu są położone panele fotowoltaiczne, które prawdopodobnie w miesiącach październik – marzec będzie częściowo, a później całkowicie zacienione bryłą nowego domu. Co mogę teraz zrobić, czy nie jest już za późno? Przed budową mówił mi, że wybuduje mały domek podobny do mojego. Tymczasem teraz okazuje się, że jego dom będzie wyższy od mojego o 1,5 metra. Odległości miedzy domami też są niewielkie, bo tylko 8 m (4+4). Sąsiad wykonał analizę zacienienia działki, ale tylko w 2 terminach (21 marca i 21 września) i taka analiza wyszła prawidłowo. Ja jednak widzę, że w późniejszych miesiącach fotowoltaika będzie zacieniona częściowo, a od połowy listopada może i całkowicie. Co mogę jeszcze zrobić? Wystarczyłoby, aby obniżył wysokość domu o ok. 1 m, ale czy na tym etapie jest to możliwe? Dołączam analizę zacienienia.
Nie sposób nie zgodzić się z Panem, że na obecnym etapie (ważne pozwolenie na budowę domu sąsiada) trudno byłoby protestować co do gabarytów stawianego domu sąsiadującego z Pana działką. Jeżeli bowiem obszar oddziaływania budynku sąsiada obejmuje Pana posesję, stał się Pan stroną w postępowaniu o pozwolenie na budowę. Ale taka sytuacja ma miejsce wtedy, gdy odległość między domem a sąsiednią działką jest mniejsza niż 3-4 m. W takim przypadku pozwolenie na budowę wiąże się urzędową analizą wszelkich okoliczności dotyczących zagospodarowania sąsiedniej działki. Niewątpliwie w takich okolicznościach analiza zacienienia jest bardzo istotna, jeśli sąsiad planował wybudowanie budynku wyższego niż Pana dom. Musiał ją wykonać w celu zdobycia pozwolenia na budowę, określenia obszaru oddziaływania inwestycji na sąsiednie działki i sprawdzenia, czy swoją inwestycją nie będzie zacieniać sąsiedztwa.
Kwestie prawne związane ze wznoszeniem budynków reguluje przede wszystkim ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (j.t. Dz. U. 2017 r. Nr 0, poz. 1332). I tak, art. 35 tej ustawy nakazuje organom architektoniczno-budowlanym sprawdzenie z urzędu, czy projektowany budynek odpowiada wymaganiom technicznym, w tym także czy jest zapewnione naturalne naświetlenie pomieszczeń mieszkalnych, tj. „Przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego organ administracji architektoniczno-budowlanej sprawdza:
„1) zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i innymi aktami prawa miejscowego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu, a także wymaganiami ochrony środowiska, w szczególności określonymi w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, o której mowa w art. 71 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko;
2) zgodność projektu zagospodarowania działki lub terenu z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi;
3) kompletność projektu budowlanego i posiadanie wymaganych opinii, uzgodnień, pozwoleń i sprawdzeń oraz informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, o której mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1b, oraz zaświadczenia, o którym mowa w art. 12 ust. 7;
4) wykonanie – w przypadku obowiązku sprawdzenia projektu, o którym mowa w art. 20 ust. 2, także sprawdzenie projektu – przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia budowlane i legitymującą się aktualnym na dzień opracowania projektu – lub jego sprawdzenia – zaświadczeniem, o którym mowa w art. 12 ust. 7;
5) spełnienie wymagań określonych w art. 60 ust. 1 pkt 1-3 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. o Krajowym Zasobie Nieruchomości (Dz. U. poz. 1529) – w przypadku inwestycji na nieruchomości wchodzącej w skład Zasobu Nieruchomości, o którym mowa w tej ustawie, oddanej w użytkowanie wieczyste lub sprzedanej w trybie określonym w art. 53 ust. 1 lub 2 tej ustawy, przeznaczonej na wynajem o czynszu najmu określonym zgodnie z przepisami rozdziału 7 tej ustawy, zwanej dalej »inwestycją KZN«.
2. (uchylony).
3. W razie stwierdzenia naruszeń, w zakresie określonym w ust. 1, organ administracji architektoniczno-budowlanej nakłada postanowieniem obowiązek usunięcia wskazanych nieprawidłowości, określając termin ich usunięcia, a po jego bezskutecznym upływie wydaje decyzję o odmowie zatwierdzenia projektu i udzielenia pozwolenia na budowę. (…).”
Zgodnie z uzasadnieniem wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 3 listopada 2016 r., sygn. akt II OSK 191/15: „Organ rozstrzygający o pozwoleniu na budowę, obowiązany jest ocenić, na podstawie części opisowej projektu i rysunków projektu, czy dojdzie do poszanowania, występujących w obszarze oddziaływania obiektu, uzasadnionych interesów osób trzecich (art. 5 ust. 1 pkt 9 Prawa budowlanego), ze szczególnym uwzględnieniem przepisów dotyczących »przesłaniania i zacieniania« określonych w § 13, § 57 i § 60 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Obowiązkiem właściwego organu jest nie tylko zbadanie, czy osoby uprawnione uczestniczyły w przygotowaniu projektu, lecz także, czy rzeczywiście załączone rysunki mogą posłużyć dla oceny oświetlenia i nasłonecznienia sąsiednich, istniejących budynków, a nadto dokonać stosownych obliczeń, które ewentualne twierdzenia inwestora pozwalają aprobować, bądź merytorycznie zakwestionować”.
Zatem zacienie powinno być badane pod kątem przekroczenia dopuszczalnych norm. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie – pokoje mieszkalne powinny mieć zapewniony czas nasłonecznienia co najmniej 3 godziny w dniach równonocy (21 marca i 21 września) w godzinach 7.00-17.00. Obawiam się więc, że te normy zostały w Pana sytuacji zachowane.
Cień w Pana przypadku może padać na panele słoneczne jedynie okresowo. Jeśli poziom zacienienia nie jest wysoki, można sobie z nim poradzić, stosując odpowiednio dobrane technologie. Obecnie standardem jest stosowanie diod bocznikujących zwanych także diodami bypass. Dzięki odpowiedniemu ich połączeniu, poszczególne partie ogniw fotowoltaicznych zyskują niezależność. Ewentualnie technologia MPPT, czyli technika śledzenia punktu maksymalnej mocy, gdzie panele fotowoltaiczne dają możliwie największą moc nawet w bardziej wymagających warunkach środowiskowych. Mam nadzieję, że jednakowoż nie będzie Pan zmuszony stosować „wzmacniaczy” zainstalowanych paneli.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Wioletta Dyl
Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika