• Data: 2022-04-28 • Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Jestem obecnie na etapie kupna działki, w przyszłym tygodniu podpisuję umowę przedwstępną. W ofercie biura nieruchomości rzeczona działka widnieje jako działka budowlana, lecz w akcie notarialny, do którego udało mi się dotrzeć, istnieje taki zapis: Dział I-O, Podrubryka 1.4.1, Sposób korzystania Ł – ŁĄKI TRWAŁE. Gmina, w której znajduje się owa działka, nie posiada uchwalonego MPZP, lecz jedynie studium. Agent nieruchomości poinformował mnie, że muszę jedynie wystąpić o warunki zabudowy dla działki do urzędu gminy, aby wybudować dom jednorodzinny. Nie wspominał nic o przekształceniu działki rolnej na działkę budowlaną. Czy zostałem wprowadzony w błąd? Czy działki rolne, dla których nie ma ustalonego miejscowego planu zabudowy przestrzennej, mogą zostać zabudowane jedynie na podstawie orzeczenia o warunkach zabudowy? Czy również jest wymagana procedura odrolnienia, co się z tym wiąże? Czy biuro nieruchomości może sprzedawać działkę, która w księdze wieczystej widnieje jako rolna (ŁĄKI TRWAŁE), jako budowlaną?
Na wstępie należy wskazać, że w przypadku, gdy dla wybranego terenu nie ma obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, to zgodnie z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 741 ze zm.) – zwanej dalej: u.p.z.p., to zmiana zagospodarowania terenu, polegająca na budowie obiektu budowlanego lub wykonaniu innych robót budowlanych, a także zmiana sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, wymaga ustalenia, w drodze decyzji, warunków zabudowy.
Przepis art. 50 ust. 2 u.p.z.p. stosuje się odpowiednio, a zatem decyzji o warunkach zabudowy nie wymagają roboty budowlane:
Nadto zgodnie z art. 61 ust. 1 u.p.z.p. „wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:
Z przedstawionych przez Pana informacji wynika, że przedmiotowa działka jest wykorzystywana jako łąki trwałe, a także że wskazana jest jako działka budowlana. Najprawdopodobniej (nie mam dostępu do tekstu źródłowego stanowiącego ogłoszenie, a w związku z tym nie wiem, jak brzmi dosłownie zapis w ogłoszeniu) wskazanie przeznaczenia działki jako budowlanej odnosi się właśnie do zapisów obowiązującego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, zaś sposób korzystania oznacza faktyczny sposób użytkowania obecnie danej działki.
W takiej sytuacji agent nieruchomości prawidłowo Pana poinformował, że w celu wybudowania domu jednorodzinnego wymagane jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy. Kolejnym etapem, po uzyskaniu już decyzji o warunkach zabudowy, jest wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. W zależności od klasy gleby oraz rodzaju gleby opłata za wyłączenie gruntów z produkcji rolnej jest zróżnicowana, a w niektórych przypadkach (gdy są słabe gleby) wyłączenie gruntów z produkcji rolnej nie wymaga uiszczania opłat. Jednak ostateczna kwota za wyłączenie gruntów z produkcji rolnej ustalana jest w decyzji wyłączającej grunt z produkcji rolnej na podstawie przedstawionego projektu zagospodarowania działki, powierzchni do wyłączenia oraz klasy i rodzaju gleby.
Właśnie w drodze uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, a następnie decyzji wyłączającej grunt z produkcji rolnej następuje przekształcenie przeznaczenia działki z rolnej np. na działkę pod zabudowę mieszkaniową.
Obecnie obowiązujące przepisy, w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dopuszczają możliwość zabudowy wyłącznie na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. Należy pamiętać, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy nie jest aktem prawa miejscowego, a zatem nie zmienia w sposób wiążący przeznaczenia terenu. Określa natomiast sugerowane sposoby przeznaczenia poszczególnych działek.
Biuro nieruchomości nie może sprzedawać działki jako działki budowlanej, która ma w księdze wieczystej zapis jako rolna, jeżeli nie posiada dla niej dokumentów zmieniających przeznaczenie działki. Niemniej jednak w ogłoszeniu może przedstawiać przeznaczenie określone w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy jako wskazujące przyszły przypuszczalny sposób zagospodarowania działki.
Należy mieć na uwadze, że sama informacja ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy nie gwarantuje możliwości zabudowy takiej działki. Również stwierdzenie samemu, że działka spełnia warunki określone w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, które decydują niejako o możliwości zabudowy, nie jest gwarancją, że na takiej działce będzie można się pobudować. Dopiero posiadanie ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy stanowi swego rodzaju gwarancję o możliwości realizacji zabudowy takiej działki.
Warto wiedzieć, że nie będąc właścicielem działki, również można wystąpić o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla danego terenu. W ten sposób można zweryfikować przed zakupem możliwość zabudowy wymarzonej działki.
Wspomnieć należy również, że oprócz posiadania ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy trzeba sprawdzić, czy dla danego terenu nie jest w trakcie procedowania miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W przypadku, gdyby taki plan był w trakcie procedowania, trzeba liczyć się z tym, że nawet posiadanie ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy nie w każdej sytuacji gwarantuje możliwość zabudowy, gdyż po ewentualnym uchwaleniu takiego planu pozostaną w obrocie jedynie te decyzje o warunkach zabudowy, które są zgodne z zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, oraz te, dla których wydano prawomocne pozwolenie na budowę.
Jeżeli zatem decyzja o warunkach zabudowy nie będzie zgodna z zapisami studium, a przed uzyskaniem pozwolenia na budowę zostanie uchwalone studium, oznacza to, że taka decyzja wygasa i nie można się na jej podstawie budować.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika